Inicjatorem tego rodzaju rozwiązań w Polsce jest miasto Kraków, które przygotowało przestrzeń o ograniczeniach w wystawianiu reklam. Teren obejmuje przede wszystkim ścisłe centrum miasta, i ma powierzchnię ok 96 ha. Zostały tam przede wszystkim zunifikowane szyldy, kolorystyka i stylizacja reklam. Nie wiszą tam teraz wielkie billboardy (zobacz więcej) na całyfront. Miasto odzyskało dawną tkankę miejską i specyfikę starówki.
Nad analogicznym rozwiązaniem pracują też urzędnicy wrocławscy, którzy chcą, wzorem Krakowa, stworzyć w centrum miasta park kulturowy- wrocławski mógłby obejmować teren o obszarze ok 210 ha. Nie licząc samych reklam, z obszaru chronionego mogłyby zniknąć też tzw. „chodzące tablice”, przyczepy reklamowe zalegające na chodnikach. Do użytku przedsiębiorcom będą w dyspozycji słupy reklamowe, czy inne nośniki.
Miasto bez wątpienia zyska na podobnym rozwiązaniu, bo odzyska dawny blask- promienieć nim będą atrakcyjne kamienice w zabytkowym obszarze. Reklamodawcy będą wciąż wszak mogli korzystać z usług agencji reklamowych. Reklamy będą mogli rozwiesić na powszechnym nośniku reklam, jakim jest billboard.